Miasto ma w nosie kulturę i estetykę miejską, ma w nosie umierające z roku na rok atrakcyjne ulice w Centrum, ważny jest tylko jeden deptak, jeden Plac i "najatrakcyjniejszy" jego punkt - Stary Rynek!!! co z resztą???!!! Berlin to nie tylko okolice Bramy Brandemburskiej, Londyn to nie tylko Piccadilly Circus, a Warszawa to Zamek Królewski.... postanowiliśmy na własną rękę pomóc naszej ukochanej ulicy - tworzymy nowe miejsce na Taczaka 20, tak, adres nie jest przypadkowy, od 14 lat siedzimy w piwnicy w Kisielicach, teraz "otwieramy się na światło dzienne" w miejscu pod tym samym adresem:) chcemy tworzyć dwa niezależne miejsce, otwarte na kulturę i dobry smak!!! TACZAKA 20 ma być punktem, w którym wszystko będzie inne niż w Kisielu, począwszy od godzin otwarcia, godzin zamknięcia, jedzenia, picia itp.... jeśli nie spróbujemy czegoś innego w naszym kochanym mieście, nigdy się nie dowiemy czy takie miejsca jak TACZAKA 20 mają rację bytu, jeśli nie mają, uciekajmy dalej do Berlina, Londynu czy Warszawy, albo siedźmy na FB narzekając, że jest ogólna bieda:) TYLKO WŁASNA INICJATYWA!!!!